SECOND LIFE

W dzisiejszym zestawie pokażę Wam dwie rzeczy, które otrzymały nowe życie;) Spódnica należała do mojej babci, wielkiego pożytku z niej już i tak by nie było, więc nie żal mi było zaexperymentować;) (wiem, że niektórym się to w ogóle nie podoba i sama jeszcze dwa lata temu nigdy bym takiej 'wyciętej' spódnicy nie założyła, ale teraz twierdzę, że wszystkiego trzeba wypróbować na własnej skórze i dziś już wiem, że w mojej szafie zagości na pewno więcej takich modeli;))
Bluzka za to jest własnością mojej mamy, kupiła ją ze względu na piękny kolor, niestety jej krój żadnej z nas nie odpowiada. Mnie jednak ten kolor tak przyciąga, że musiałam coś wymyślić, a że nie lubię się przemęczać, założyłam ją po prostu tył na przód;)



Kurtka | Jacket @
Koszula | Shirt Vintage
Pasek | Belt Moschino
Spódnica | Skirt Vintage + DIY
Kopertówka | Clutch SH + DIY
Botki | Boots Zara

53 komentarze:

  1. Po pierwsze dziękuje za oddanie głosu ;):*
    Spódnica jest REWELACYJNA! :) Muszę zaczac buszowac w szafie, mojej babci :p, co do kopertówki to nie wierzę :O byłabym przekonana, że kosztowała sporo, a tu proszę niespodzianka! :) Jak zawsze kochanie świetnie :)! ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. przeslicznie, to nazywa sie: zrobic cos z niczego! tez zamierzam tak wyciac jedna plisowanke, ktora lezy w szafie od dawna, a siega mi prawie do kostek, fatalnie w niej wygladm, mysle, ze po takim chirurgicznym cieciu zyska nowy, atrakcyjny wyglad, ciekawa jestem jak bluzka wyglada z tylu; w kazdym razie genialnie wykorzystalas atuty tych dwoch ciuskow!

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna jest ta spódnica:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładną masz tą spódnicę:D Dobrze zrobiłaś biorąc ją z szafy babci:D

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie wyglądasz, wszystko tutaj pasuję i ze sobą współgra! ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. świetna stylizacja!
    kiecka jest boska !

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygladasz boooosko:) to jest taka stylizacja pasujaca chyba kazdej figurze:) BUty sa to die for!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetnie! kolor bluzki fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. piękny kolor koszuli! i jakie zgrabne DIY! ja też się zamierzam, żeby pójść do sh po jakaś fajną spódniczkę i później ją przerobić ale jakoś mi zawsze czasu brakuje... Tobie spódniczka wyszła zawodowo!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniale wyglądasz:) Bardzo promiennie;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna koszula i spódnica ! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna ta spódnica. Wiadomo po kim masz taki dobry gust:)

    OdpowiedzUsuń
  13. jestem zakochana w tych botkach od jakiegoś czasu! świetne są.
    spódnica cudna, wszystko się idealnie ze sobą zgrywa.
    pozdrawiam :>

    OdpowiedzUsuń
  14. jaka Ty jesteś śliczna! a co do spódnicy,to nawet dziś z koleżanką gadałam o takim kroju. Doszłyśmy do wniosku, że póki co "nie jesteśmy na nią gotowe " ale może na wyprzedażach któraś z nas się przekona :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ostatnio strasznie mnie pucują buty z delikatnym szpicem, a fason Twoich botków jest moim obiektem westchnień już od jesieni :D

    OdpowiedzUsuń
  16. wyglądasz przepięknie i tak kopertówka <3
    POZDRAWIAM I ZAPRASZAM DO MNIE NA NOWEGO POSTA :D
    fashionismypassio.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny zestaw;) genialna spódnica i bluzka;D

    OdpowiedzUsuń
  18. jestes rewelacyjna! zrobić takie cudo z niczego to jest cos! :)
    spódnica jest fantastyczna, aczkolwiek ja bym sie chyba w takiej nie czula dobrze.
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bluzka faktycznie ma świetny kolor, ale krój (nawet "od tyłu") nie jest super hiper. Nie lubię golfów, stąd może mój brak entuzjazmu. Spódnica fajniusia, no i hend mejd! Super. Najbardziej podoba mi się jednak sposób, w jaki nosisz "kajdankę do włosów" ;) Muszę to wypróbować, bo moja już kilka miesięcy leży w szafie i kuuuuurzy się.

    OdpowiedzUsuń
  20. cudna styliazcja i Twoje wlosy bardzo mi sie podobaja!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Rewelacyjny zestaw! ; ) warto czasami dac drugie zycie jakiejs rzeczy ; )

    OdpowiedzUsuń
  22. niesamowicie świetny styl ! świetny blog ! zapraszam równiez do odwiedizn u nas :)

    OdpowiedzUsuń
  23. zawsze świetnie dobierasz zarówno kolory jak i dodatki :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam takie stylizacje, trafiłaś w mój gust idealnie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ta spódnica jest rewelacyjna! Reszta zestawu jest świetna- jak zawsze i również jak zawsze świetnie dobrane dodatki :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wow, genialna stylizacja <3 Ta cudowna spódnica, bluzka (ten kolor!), buty, kopertówka, a nawet kolor paznokci... Cudowne. Szkoda, że nie pokazałaś tyłu (przodu? ;D ) tej bluzki, bo teraz jestem ciekawa. ;D

    Dziękuję za komentarz u mnie! Obserwuję i zapraszam do obserwowania mnie oraz do wzięcia udziału w konkursie :3
    xoxo, M.
    http://themintmind.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie zapomniałam o zdjęciu z tył, jeśli jeszcze kiedyś będę ją tu pokazywać to na pewno takie dodam;)

      Usuń
  27. Uwielbiam ubrania, któryś ktoś nadaje drugie życie ;) Sama zaniosłam wczoraj do krawcowej dwie sukienki. Cały zestawy bardzo przypadł mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  28. masz niesamowity styl, z każdym nowym postem coraz bardziej mnie zachwycasz :)
    ten musztardowy kolor jest piękny, a wycięcie spódnicy bardzo odważne!
    oby tak dalej, serdecznie pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  29. tył na przód? to dopiero pomysł! :)

    OdpowiedzUsuń
  30. super wygladasz! jaram sie

    OdpowiedzUsuń
  31. I love this outfit, your blog is so good. Well done, I will be checking back soon :)

    Please can you take a look at mine here: http://www.thisischichi.co.uk/
    Thank you :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Dla mnie spódnica jest świetna! uwielbiam takie i prawdopodobnie w podobnej wystąpię na FW ;))
    do zobaczenia na miejscu!

    OdpowiedzUsuń
  33. Szkoda że nie ma fotki bluzeczki z tyłu. Musze przyznać, że zestaw mnie zachwycił! Spódnica jest PRZECÓDOWNA! masz wspaniałą figurę i wyglądasz w niej rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  34. Świetny pomysł na oryginalny zestaw. Spódnica wygląda jak nowa, gdybyś nie napisała, nikt nie odróżniłby jej od jakiejś z Zary. W moich oczach jednak, spódnica jeszcze bardziej zyskała! Prawdziwe vintage! Również mam spódnicę po babci, typ maxi, piękny kolor, czeka tylko na swój moment. Z pewnością w czymś takim nie można czuć się zwyczajnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  35. cudowny zestaw :) koszula połączona ze spódnicą wygląda nieziemsko :)
    Pozdrawiam Julka :)

    OdpowiedzUsuń
  36. I love th bag! All your outfits are amazing, I found you through lookbook,

    OdpowiedzUsuń
  37. Wyglądasz zupełnie niesamowicie... Widzę, że spódnica jest DIY - chyba w końcu sama muszę sobie taką zrobić ;)
    Dodaję do obserwowanych - przeglądnęłam Twojego bloga i wszystko mi się podoba :)
    Une Dandizette

    OdpowiedzUsuń