COLOR BLOCKING / PINK & GREEN

Trochę przesadzę jeśli powiem, że color blocking uratował moje życie, ale z pewnością przyczynił się do zrewolucjonizowania mojej dość mało różnorodnej, pod względem kolorów, garderoby. Myślę, że już w kolejnym poście zaprezentuję próbkę tego, jak jeszcze rok temu wyglądała moja szafa.

Tego lata pokochałam połączenia na pozór nie pasujących do siebie kolorów. Zaczęło się oczywiście od różu i pomarańczu, potem przyszedł czas na kobalt z zielenią aż w końcu zieleń zaczęłam łączyć z różem. Strój jaki dziś prezentuję, był moim ulubionym w te chłodniejsze letnie dni (wymiennie z marynarką kobaltową )

Kolorowe spodnie jakoś nigdy do mnie nie przemawiały, lecz prawdę mówiąc, są świetnym sposobem na ożywienie nudnego zestawu. Nawet połączone z samą czernią wyglądają ciekawie i wprowadzają trochę radości;) W swojej 'kolekcji' mam cztery pary (żółte, błękitne, czerwone i zielone), lecz to właśnie te zielone stały sie moim numerem jeden. Niestety odczuły to dość mocno i nie wyglądają już tak pięknie jak na początku lata...

 







Pants: Allegro
Jacket: Allegro
Top: Sh
Heels: Zara
Bag: Zara


31 komentarzy:

  1. Swietnie wygladasz!Kolory jak najbardziej ozywiaja!:) Pozdrawiam! www.saymejustine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję:) serdecznie polecam Ci te buty:) ja za to marze o takich jak Twoje z Zary... ale niestety cena mnie odstrasza :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. hej , dzieki za odwiedzinki! U ciebie na blogu jest bardzo przyjemnie!!! Podoba mi sie Twoj styl i dobry masz gust!!! pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne kolory!!! fajny nieprzekombinowany zestaw + super dodatki :):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zielone spodnie są strzałem w 10! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. takie połączenia kolorków są fantastyczne! uwielbiam ten zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli tylko uda mi się wyciągnąć kogoś to plenerowe zdjęcia będą na sto procent! Jak na razie za towarzysza miałam statyw, dlatego też pomieszczenie, ale akurat w tym pokoju światło jest idealne! :) Dzięki za odwiedziny! Co do zestawu, uwielbiam kolory, a te tutaj świetnie ze sobą grają. Jeśli chodzi o buty od dłuższego chodzą mi po głowie! Super! Nie wiesz, czy można je gdzieś jeszcze nabyć, albo kiedy je kupiłaś w zarze? Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  8. swietnie to wszystko razem dobrałaś kolorystycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. kolor marynarki jest świetny! ile za nią dałaś? ;>

    OdpowiedzUsuń
  10. dziękuję dziewczyny;)

    monika pyzalska: za marynarke zapłaciłam ok 60 zł:) Jakość porównywalna z tymi kolorowymi z Zary(czyli średnia;P), a cena dużo niższa!

    roksana-t: odpowiedź na Twoim blogu;)

    lubięczerń: mnie też odstraszała, na szczęście spotkałam się z nimi na przecenie!:) [za cenę regularną raczej bym ich nie kupiła]

    OdpowiedzUsuń
  11. przekonałaś mnie do łączenia zieleni z różem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. super wyglądasz! ja bym się chyba nie przełamała do takich kolorów, ale u innych mi się podobają. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hot, hot hot!
    We wszystkich zestawach wyglądasz super, kolory bardzo Ci pasują! Obserwuję!

    OdpowiedzUsuń
  14. Masz bardzo fajne stylizacje:) W tej najbardziej podoba mi się Twój żakiet:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne masz spodnie i tą torbę !!!
    Fajny blog,obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. I adore pink and green together and this fits smashingly =)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ciekawe połączenie - wyglądasz świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  18. odważny i ciekawy zestaw, najważniejsze, że do Ciebie pasuje [według mnie:)]. buty i torebka są rewelacyjne! [pękam z zazdrości;)]

    OdpowiedzUsuń
  19. świetnie wyglądasz, super kolory, piękne szpilki. we wszystkich zestawach wyglądasz rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  20. idealny outfit!

    zapraszam
    http://www.double-hope.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Jest idealnie :)A figurę masz mega!!
    Zapraszam do mnie :)

    http://furioussquirrel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Niestety tak to jest z ulubionymi ciuszkami. Strasznie mi się podoba połączenie tego odcienia różu z zielenią spodni, chyba pierwszy raz podoba mi się zestawienie tych dwóch kolorów spodni. A buty - rewelacja!
    Pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. jaki masz rozmiar tej marynarki?:)

    OdpowiedzUsuń